"Ludzie z Twojej planety.. - powiedział Mały Książę. - ..hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie.. i nie znajdują w nich tego, czego szukają. a tymczasem to, czego szukają może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody. Lecz oczy są ślepe, SZUKAĆ NALEŻY SERCEM. ♥"

czwartek, 10 czerwca 2010


Idol czy autorytet ?

W obecnych czasach coraz bardziej zauważalne jest zjawisko wzorowania się, a czasami wręcz kopiowania pewnych schematów zachowań. Czy jest to na pewno właściwe? Czy powinna funkcjonować pozycja idola ? Hmm ... obecnie jak dla mnie przejawia się to w niekontrolowanym fanatyzmie, chociażby przykład Patissona (co te wszystkie dziewuchy w nim widzą? Nie mam zielonego pojęcia) Dla mnie trochę niezrozumiałe jest to jak można wręcz ubóstwiać osobę której się praktycznie nie znało, nie rozmawiało z nią, nie poznawało jej poglądów, nie poznało charakterystycznych zachowań i choć odrobinę psychiki. Jest to dla mnie trochę jak kupowanie kota w worku :D No bo i jak można sugerować się jedynie informacjami z internetu, które tak często są zdeformowane? No czysta głupota! :D
Uważam, że właściwą formą naśladowania sugerowanie się autorytetem danej osoby, bo nie jest to ślepe naśladownictwo zdziwaczałej, często niemoralnej osoby. Na miano autorytetu zasługują osoby które dokonały czegoś na prawdę godnego podziwu. Jeśli mówimy cokolwiek o autorytecie automatycznie nasuwa nam się na myśl jedna osoba Jan Paweł II. I faktycznie tak jest, to wielki człowiek, dla mnie święty już za życia który pokazał nam, że Bóg powołuje każdego z nas.
Więc zastanówmy się czy zabawa w idola nie jest dziecinadą ? Bo dla mnie tak, warto mieć pewien cel w życiu i dążyć do osiągnięcia go kierując się dobrym wzorem.

Teraz trochę własnego dorobku hehe ;) Może nie uśniecie ;D

Jan Paweł II – Papież Serca i Młodzieży


Consumatum est
Chwila dla każdego człowieka
Słowo dla smutnych ludzi
Uśmiech dla upadłego serca
Cisza dla wytchnienia niemilczącej duszy
Pokój dla zwaśnionych dusz
Moralność dla tego, co ukryte w mroku
Prawda dla zagubionego rozumu
Przebaczenie dla tych, którzy nienawidzą
Consumatum est
Życie i wieczność dla Boga
Consumatum est

Bo Ty Papieżu Słowiański
uczyłeś nas-tych którzy jeszcze
z gniazd swych nie wyfrunęli
jak należy żyć,
Jak poszybować w życia dal
Uczyłeś nas byśmy stali się budowniczymi pokoju,
Solą ziemi i nadzieją świata
Ukazałeś nam prawdziwą Wolność,
która nie zna niewoli, a wdzięczność składa Miłości.
Ty byłeś dla nas Światłem,
Które rozjaśnia zakamarki zagubionych dusz
Powodując autentyczną radość
Radość z bycia chrześcijaninem.
Pokazałeś nam jak kochać to, co
Prawdziwe, dobre i piękne.
Pragnąłeś byśmy stali się odblaskiem światła Chrystusa
Wytyczyli dobrą drogę
I szli nią głoszą innym Ewangelię
Consumatum est

On był jak rosa poranna,
Która w serce zapada ratując duszę
Przed wyschnięciem w mroku
On-to miłość chodząca po ziemi-twardej, wyboistej ziemi
On-to promień słońca po burzy
Który wciąż dawał nadzieję
On- to nauczyciel przebaczenia ufający Bogu
On-to kaznodzieja wiernych i niewiernych
Nauczyciel wiary, która przenika całe życie
Zawsze młody sercem, doświadczony duchem …
Consumatum est

Otwarty dla wszystkich
Szczególnie dla nas-młodych
Modlący się za wszystkich
Oddany Bogu i Maryi
TOTUS TOUS
Consumatum est

Obrońca życia,
Wędrujący pielgrzym,
Biegnący ku Bogu,
Jak dziecko czekający
z wytęsknieniem przybycia Ojca.
Consumatum est

Bo kochał …
Bo wiedział czym jest Miłość
Żył Nią cały czas …
Mówił by nie bać się dla niej oddychać
Consumatum est

Miłość uskrzydla
Prowadzi do Boga
Bo Stwórca powiedział :„Pozwólcie dzieciom moim przychodzić do mnie”
Więc poszedł TEN,
Który ufał Bogu
Consumatum est

Bo Miłość Cię powołała,
A potem Cię wezwała…
i poszedłeś do raju bram.
Teraz Ty nas wzywasz
Każesz nam nie lękać się patrzeć w wieczność
Więc wola Boża
Niech znów stanie się i niech wypełni się
CONSUMATUM EST.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz